Tegoroczna edycja Festiwalu Dziewięćsił w Szczyrku mimo przelotnych opadów pokazała, że dobra zabawa i górska atmosfera nie dają się pogodzie!
Muzyka na Hali Skrzyczeńskiej
Festiwal rozpoczął się od koncertu kapeli Ondraszki ze Szczyrku, która wprowadziła uczestników w beskidzki klimat. Tuż po niej scenę przejął Gooral, serwując potężną dawkę elektroniki z góralskimi akcentami – muzyka niosła się po halach aż do zachodu słońca. Wieczorem przyszedł czas na to, na co wszyscy czekali – Silent Disco na Hali Skrzyczeńskiej! Trzy kanały muzyczne, świecące słuchawki i tańce pod rozgwieżdżonym niebem – to już niemal znak rozpoznawczy Dziewięćsiłu.
W ciągu dnia uczestnicy mogli wziąć udział w:
🚑 pokazach GOPR, poznając profesjonalny sprzęt i pracę ratowników,
🏕️ warsztatach z biwakowania przygodowego i bezpieczeństwa w górach.
Ognisko, rozmowy i nocleg pod chmurką
Po intensywnym dniu przyszedł czas na wieczorną integrację przy ognisku, która mimo kapryśnej pogody odbyła się w świetnej atmosferze. Rozmowy, śmiech i ciepło ognia towarzyszyły tym, którzy zostali na noc. Poranek na Hali Skrzyczeńskiej przywitał uczestników chłodnym powietrzem i… wspaniałym śniadaniem przygotowanym przez Pana Tomka. Naleśniki lub jajecznica serwowane z widokiem na góry – niczego więcej nie trzeba było, by poczuć pełnię szczęścia.
Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami! Festiwal Dziewięćsił to nie tylko koncerty i atrakcje – to wspólne przeżywanie natury, kultury i spotkania z ludźmi, których łączy miłość do gór. Do zobaczenia za rok!